Wracanie nocne

Jestem wdzięczna że mam od czego wracać
Jestem wdzięczna że mam do czego wracać
Kiedy noc witam jak równą sobie
Co zwieszona tkwi w swojej żałobie
Za wszystkim co żywe
Gdy ludzi spotykam w noc płynących
Czy śpiąco chodzących czy
Gdy mnie światła otuchą ślepą
Zalewają jak oczy mleko
Słodkie i lepkie
To mnie tak coś niesie przez ten spokój
Przez ten sen jak przez życie całe
Takie dziwne i tak absurdalne
Takie wspaniałe
Kędzierska '19

Komentarze

Popularne posty