Bożek
Oblicze mego Pana jest
Krzywe - kiedy moje prośby ciche
Szepcę nie po myśli
Pan woli się mroczyć po cichu
Pielęgnuje niemanie mnie
Od ofiar miłości woli całopalenie
I już całkiem nic nie chce
I do modlenia
Został mi tylko
Daleki, uśmiechnięty
Bóg.
Krzywe - kiedy moje prośby ciche
Szepcę nie po myśli
Pan woli się mroczyć po cichu
Pielęgnuje niemanie mnie
Od ofiar miłości woli całopalenie
I już całkiem nic nie chce
I do modlenia
Został mi tylko
Daleki, uśmiechnięty
Bóg.
Kędzierska '14
Komentarze
Prześlij komentarz