Zasypiasz sama
Zasypiasz sama Sypiasz naga
Choć sama zrywasz w cień guziki
I palce Twoje budzą krew
Wbiegając w samotności wnyki
Sów nasłuchujesz Słuchasz skrzypień
Świerszczy, co wracać chcą do życia
Stosy grzechotek spadłe z nieba
Bo nie znalazły tam ukrycia
Wyrywasz włosy Oczy rwiesz
Z pustego na noc zapatrzenia
I nie wiesz gdzie marudzi sen
Że nie chce Tobie dać wytchnienia
Choć sama zrywasz w cień guziki
I palce Twoje budzą krew
Wbiegając w samotności wnyki
Sów nasłuchujesz Słuchasz skrzypień
Świerszczy, co wracać chcą do życia
Stosy grzechotek spadłe z nieba
Bo nie znalazły tam ukrycia
Wyrywasz włosy Oczy rwiesz
Z pustego na noc zapatrzenia
I nie wiesz gdzie marudzi sen
Że nie chce Tobie dać wytchnienia
Kędzierska '14
Komentarze
Prześlij komentarz