Będę schronieniem.


Skryję Cię przed łapanką
Mogę z Tobą zatańczyć
Dam konfitur malinowych 
Przyjacielowi mojemu

Włączę grzejnik, napalę
Albo dam moje ciepło
Herbaty zaparzę
I będziesz mógł odpocząć

W brązie moich loków
W bieli mojego ciała
Ukołyszę Cię do snu
Zakryję uszy szczelnie

A potem dam się ponieść
W kieszeni, na piersi
Z rękoma złożonymi
By nie dać nas zczerwienić

Kędzierska '13




Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty